Frustracja, mania wielkości, brak kultury i przekonanie, że to tej drugiej stronie brakuje pokory – pisałam już kiedyś, że wielu copywriterom w grupach na Facebooku wyraźnie coś dolega. Na szczęście – nie wszędzie i nie we wszystkich grupach.
Kiedy poruszyłam ten temat na Instagramie, obserwatorzy podesłali mi propozycje grup dla copywriterów, w których atmosfera jest przyjazna i nawet totalnie początkujący mogą liczyć na wsparcie. Postanowiłam zebrać te propozycje w jednym miejscu, razem z grupami, w których sama się udzielam i uważam je za wartościowe.
Ten wpis trochę sobie poleżakował na moim komputerze… Ale po tym, co się działo w jednej z copy grup w ten weekend (kiedy początkującej oberwało się bez litości za to, że jest początkująca) czuję, że trzeba pokazać, że istnieją grupy dla copywriterów, w których nie ma fali, kocenia pierwszaków i chamstwa. Że są grupy, w których doświadczeni copy służą radą, a nie hejtem, mają empatię, kulturę osobistą oraz wystarczająco satysfakcjonujące życie, by nie musieć hejtować Bogu ducha winnych ludzi na Facebooku. I że właśnie w takich grupach warto się udzielać, zamiast np. w grupie COPYHEJTERZY. 😉
Być może kojarzysz, że mam też własne grupy na Facebooku. W tej chwili jednak nie prowadzę ich zbyt aktywnie – jedynie przyjmuję lub odrzucam członków oraz moderuję treści publikowane przez inne osoby. Na więcej niestety nie mam czasu.
Właśnie dlatego dzisiaj polecam grupy innych osób.
Halo, czy leci z nami admin?
Na początku wspomnę też o bardzo ważnej rzeczy: to, jaka jest atmosfera w grupie, zależy od tego, co robi admin. Czy w ogóle coś robi. Czy jasno określił zasady, czy pilnuje ich przestrzegania i zwraca uwagę na to, co i jak piszą członkowie grupy.
Niestety, w prowadzeniu grup nie ma miejsca na sentymenty: czasem trzeba bardzo zdecydowanie zareagować, usunąć komentarz, post czy wręcz osobę, bez zastanawiania się, czy nie sprawiasz jej przykrości. Grupy na Facebooku są bardzo narażone na spam, a te, w których nikt nie dba o porządek, szybko giną pod natłokiem bezwartościowych treści udostępnianych na chybił trafił.
Na szczęście, w tych grupach, o których piszę poniżej, admini o tym wiedzą. 😉
1. Tekstowni
Grupę prowadzi Ewa Szczepaniak z Tekstownych. Jeśli pomyślałeś, że w takim razie pewnie jest spokój, profesjonalizm i bardzo wyważona atmosfera, to masz rację. U Ewy można swobodnie porozmawiać na różne copy-tematy. Co piątek pojawia się post, w którym możesz zadać pytanie i poprosić o radę, bez obaw, że ktoś postanowi zabłysnąć Twoim kosztem, bo akurat zgubiłeś przecinek.
2. Jak zrobić wpis na bloga, żeby czytelnika wyrwało z butów
Jestem w tej grupie od dawna i bardzo lubię treści, które się w niej pojawiają. To ogrom wiedzy, inspiracji i… nieszablonowego podejścia. Jeśli chcesz komuś wyjaśnić, co oznaczają „wartościowe dla odbiorcy treści”, odeślij go do postów w grupie Macieja Wojtasa.
3. Copy Pogaduchy
Tutaj zaglądam dużo rzadziej, ale jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Ludzie normalnie ze sobą rozmawiają, wymieniają się pomysłami i doświadczeniami (na przykład na to, jak unikać rodzaju męskiego w tekście, żeby był bardziej neutralny, inkluzywny). I tak to właśnie powinno wyglądać w grupach branżowych.
4. Grupa Niepoprawnych Copywriterów
Grupa Darka Puzyrkiewicza. Urzekła mnie ostatnio dyskusją o tym, czy komunikacja do kobiet i facetów powinna się różnić (polecam komentarz Agnieszki o tym, jak namawiała swojego faceta do zrobienia testu talentów Gallupa).
Na koniec podrzucam jeszcze 2 grupy, które bardzo lubię przeglądać, chociaż nie są jednoznacznie związane z copywritingiem.
5. To się opłaca – grupa Agnieszki Skupieńskiej
Ciekawe rozkminy, wciągające live’y i dużo praktycznej wiedzy – jak to u Agnieszki. Bardzo treściwa i przyjazna grupa. Ostatnio sporo jest tematyki związanej ze sklepami internetowymi, więc to dobre miejsce dla copywriterów tworzących opisy produktów
6. Artur Jabłoński & digitalianie
Jeśli mam jakiś problem z Facebookiem, w pierwszej kolejności sprawdzam, czy ktoś nie pisał o tym w grupie Artura. Można u niego poczytać o reklamach, Pixelu i wszystkim, co związane z social mediami.
W tej chwili to tyle. Jeśli trafię do jakiejś wyjątkowo ciekawej grupy na Facebooku, na pewno dam Ci znać.
A Ty jaką grupę dla copywriterów polecasz? Kryterium to oczywiście dobra atmosfera i dużo wiedzy!
PS Pierwotnie w tym wpisie było 7 grup, ale jedną z nich usunęłam, ponieważ jej twórczyni, pewna copywriterka, lubi lajkować hejterskie posty na mój temat. Skoro tak – mam z tym luz, ale linków dofollow na moim blogu już do niej nie będzie. 😉 I co się bardziej opłaca – żyć z konkurencją w zgodzie, czy hejtować i uczestniczyć w hejcie?